Ach, dziecko, świat jest stworzony dla mężczyzn. Brzydkiej
dziewczynie nigdy się nie wybacza.
Dawno, dawno temu za siedmioma górami....
Tak brzmiałby początek każdej baśni. Kopciuszek, czyli Elle wraz z ukochanym księciem odjeżdża na biały koniu, aby żyć w dostatku i szczęściu, pozostawiając za sobą udrękę i nieszczęście. Isabelle wraz z Octavią i ich matką, a macochą Elle, pozostają w podupadającej posiadłości, która kiedyś należała także do nieżyjącego już ukochanego ojca Kopciuszka. Przyrodnie siostry były wstanie zrobić wszystko, aby to na ich stopy pasował szklany pantofelek, z którym, książę wędrował przez cały kraj w poszukiwaniu ukochanej. Dosłownie wszystko, włącznie z okaleczeniem i kalectwem. A to wszystko za sprawą ich okropnej matki, która chce za wszelką cenę wydać swoje dwie córki za wysoko postawionych mężczyzn.
Cieniem na ich życiu kładzie się ślub znienawidzonej Elli z księciem, bo wiedzą że zostanie ona królową. Tak naprawdę ta nienawiść jest napędzana tylko i wyłącznie przez macochę Elli, gdyż jej przyrodnie siostry mają swoje pasje i nie zależy im tak bardzo na wyjściu dobrze za mąż. Isabelle uwielbia bitwy, historię oraz jazdę konną. Octavia natomiast kocha liczby. Matematyka i wszelkie łamigłówki matematyczne to jest jej miłość. Oczywiście matka zabrania im tych przyjemności argumentując, że każda młoda dama powinna myśleć tylko o dobrym zamążpójściu, a nie o głupotach.
Z miesiąca na miesiąc posiadłość popadała w ruinę tak jak i one same, gdyż cały kraj dowiedział się, jak traktowały Ellę. Wszyscy je nienawidzili i nazywali brzydkimi przyrodnimi siostrami. Cały czas były obiektem drwin, znęcania się i wyśmiewania. Można by powiedzieć, że ludzie zgotowali im ten sam los co oni biednej Elli. Kopciuszek została królową, a jej macocha zaczęła tracić zmysły. Przyrodnie siostry nie wiedziały jak sobie poradzić z sytuacją, w której się znajdowały, zwłaszcza że znikąd nie było widać pomocy. W tle ich osobistych problemów toczy się wojna, która nieubłaganie zbliża się do ich miejscowości.
W międzyczasie w miasteczku Isabelle spotyka starsza kobietę, która ratuje ją z opresji. Niedługo później w okolicach jej domu pojawia się markiz Szansa, któremu towarzyszy cała świta, która miała mu zapewniać rozrywkę na wsi. Tak naprawdę nie są oni tymi za kogo się przedstawiają, ale siostry nie wiedzą jaka walka toczy się tuż za ich plecami. Walka na śmierć i życie.
Czy brzydkie siostry zaznają szczęścia i spokoju? Czy uda im się ułożyć swoją przyszłość? Co we wsi robią markiz Szansa i cioteczka? Jaką rolę odegra młoda królowa?
Przyrodnia siostra jest retellingiem baśni o Kopciuszku, lecz opowiedzianym w bardzo realistyczny sposób. Pozwala spojrzeć od nowa na dawne, utarte schematy i motywy. W historii Elli pojawiają się także nowe postacie, których w oryginalnej wersji nie ma, ale dodają one smaczku. Choć pierwotnie historia jest krótka, to w tym wypadku autorka nadaje jej głębi umieszczając w tle widmo wojny i niebezpieczeństwa, a także wyczekiwania.
Główne postacie są bardzo dobre i szczegółowo nakreślone, co pozawala bardzo dobrze je poznać i wyrobić sobie o nich własne zdanie. To, co przypadło mi do gustu to fakt iż jest to historia opowiedziana z perspektywy złych sióstr. Ukazuje ich uczucia, doświadczenie i historię opowiedzianą bezpośrednio przez nie. Widzimy, jak się zmieniają na przestrzeni książki oraz jakie decyzje podejmuję i do czego to je prowadzi. Zdecydowanie Jennifer Donnelly stworzyła wielowymiarowe postacie, choć ich pierwowzór jest zaledwie namiastką tego, co dostajemy w Przyrodniej siostrze. W książce jest również wątek miłosny, lecz jest on niewielki i nie dominuje opowieści. Akcja jest dynamiczna, dzieje się wiele, co sprawia że książkę czyta się naprawdę szybko i przyjemnie. Oczywiście, jak to w każdej baśni jest też morał, który warto wziąć sobie do serca i głęboko przemyśleć.
Reasumując, Przyrodnia siostra to powieść młodzieżowa, którą powinien przeczytać niejeden dorosły, aby się zatrzymać i przemyśleć czy czegoś nie zatracił i móc odnaleźć siebie.
Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu.
★★★★★★★★☆☆
Przyrodnia siostra, Jennifer Donnelly | wydawnictwo Zysk i S-ka 2020 | 395 str.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz