lipca 17, 2019

Sekretne dziecko, Kerry Fisher

Sekretne dziecko, Kerry Fisher


Główna bohaterka to młoda, dwudziestokilkuletnia Susie, która jest żoną marynarza oraz matką małej Louise. Można stwierdzić, że jej mąż pojawia się i znika, jak to marynarz. Podczas jednego z rejsów, a dokładnie 14-miesięcznego, Susie bawiąc się ze znajomymi, którzy są muzykami, poznaje producenta muzycznego. Po kilku miesiącach kobieta musi udać się do domu prowadzonego przez siostry zakonne, gdyż jest w ciąży i nie jest to dziecko jej męża. Mama nakazuje jej oddać synka, bo jak wytłumaczy mężowi pojawienie się niemowlęcia w domu, gdy ona był 14 miesięcy na morzu. 
Serce Susie pęka na sama myśl o tym, co musi zrobić. Sprawy nie ułatwia fakt, że przez 6 tygodni po porodzie jest ze swoim synkiem. Dla dobra swojego małżeństwa i córki musi poświęcić syna.
Kobieta od tego traumatycznego wydarzenia jest inna, całkowicie inna. Oddaliła się od męża i chce aby jej córka była najlepsza we wszystkim, gdyż uważa, że w innym wypadku będzie uważana za złą matkę. Danny, mąż Susie, zrezygnował z dotychczasowej pracy na marynarza na rzecz stałej.
Susie rok w rok w urodziny synka pisze do niego list oraz kupuje prezent, który chowa w skrzyni głęboko ukrytej na strychu. Jest ze swoja tajemnicą sama, nie może się z nikim podzielić nią.
Po pewnym czasie przypadkowo spotyka dziewczynę z domu zakonnic, lecz początkowo wypiera się znajomości z nią. Z czasem jednak się zaprzyjaźniają i Susie ma kogoś z kim może dzielić ten ciężar.
Po wielu latach starań od kolejne dziecko małżeństwo doczekało się drugiej córki Grace, która Susie wychowuje całkowicie inaczej niż Louise.
Jak Susie poradzi sobie z tajemnicą, z którą żyje? Czy jej rodzina w końcu się dowie o sekretnym dziecku? Czy coś skłoni Susie do wyjawienia sekretu? Jak poradzi sobie z tym jej rodzina?

Sekretne dziecko to moje pierwsze spotkanie z twórczością Kerry Fisher. Autorka posługuje się prostym,zrozumiałym językiem. Bardzo dobrze buduje napięcie i dawkuje emocje oraz wydarzenia. Robi to w taki sposób, że czytelnik chce więcej i więcej, aż ciężko odłożyć książkę. Akcja książki jest dynamiczna i bardzo wciągająca. Porywa do ostatniej strony. Historia przedstawiona w powieści jest pełna emocji, wzruszeń i napięć. 
Wraz z bohaterami odbywamy podróż przez ich całe życie, które jest pełne zwrotów akcji. Niejednokrotnie wzruszałam się, cieszyłam i smuciłam razem z nimi. Bohaterowie są bardzo realistyczni dzięki czemu można się z nimi zżyć oraz przeżywać ich, często trudną i bolesną, historię.  
Czy oczekiwałam cokolwiek po tej książce? Nic. Dostałam natomiast wspaniałą historię, przy której spędziłam niejedną chwilę pełną wzruszeń, niedowierzań oraz radości. Autorka przedstawiła nam piękną choć trudną historię pewnej rodziny, którą tajemnica rozdziera i burzy domowy spokój. Nie wiem, czy to fakt, że jestem matką, ale bardzo mnie ta książką poruszyła i wielokrotnie łzy popłynęły. Nie wyobrażam sobie tego, że miałabym oddać swoją córeczkę, nigdy. Z pewnością sięgnę po pierwsza książkę Kerry Fisher, a książkę Sekretne dziecko gorąco polecam każdemu. 


Za udostępnienie egzemplarza dziękuję Wydawnictwu Literackiemu.


Sekretne dziecko, Kerry Fisher | wydawnictwo Literackie | 445 stron

lipca 02, 2019

Drapieżcy, Daria Orlicz

Drapieżcy, Daria Orlicz


Na skraju lasu z dala od zabudowań mieszkała samotnie Irena Wilczyńska, dwudziestoparoletnia kobieta, która miała szkarłatne znamię na twarzy, przez co była nazywana córką czarownicy. Wiodła życie samotniczki właśnie z tego powodu. Irena zaczęła spotykać się z pewnym mężczyzną, który był imigrantem z Afryki. 
Przez swoje znamię była szykanowana i wyśmiewana. Pewnego wieczoru trójka kumpli postanowiła zabawić się kosztem młodej kobiety. Zakradli się do jej domu. W pierwotnym planie było tylko zastraszenie Ireny, lecz prowodyrem akcji był Konrad, z pozoru grzeczny i poukładany chłopak, a wewnętrznie drapieżca, i dobry aktor. Konrad łaknął krwi. 
Irena zniknęła, ale nikt nie zauważył jej nieobecności przez jej odosobnienie. Dopiero w wyniku przypadku, gdy jej znajomy postanawia po dłuższym czasie ją odwiedzić odkrywa straszną prawdę. Do tej pory sprawcy czuli się bezkarni, lecz i na nich spada tragedia, która może doprowadzić do ujawnienia tragedii, która stała się obok domu młodej kobiety. Dodatkowo ktoś na progu jej domu zapala znicz, co dezorientuje zbrodniarzy. 
Równolegle do tej sprawy prowadzone jest także dochodzenie w sprawie śmierci młodszego aspiranta Krzysztofa Bugaja. Nie był on przykładnym ojcem, ale dobrym policjantem. Koledzy nadal nie mogą się otrząsnąć po tej tragedii. Chcą dowiedzieć się kto stoi za śmiercią ich kolegi. 
Czy nastolatkowie odpowiedzą za śmierć Ireny? Czy policji uda się ustalić okoliczności śmierci młodszego aspiranta Bugaja? 
Drapieżcy to trzecia część cyklu, lecz ja nie wiedząc o tym, czytałam bez problemu tą część. O Darii Orlicz nigdy nie słyszałam więc nie oczekiwałam niczego po tej książce. Autorka pisze logicznie, coś wynika z czegoś. Bohaterowie nie są zbyt oryginalni, ale z potencjałem na lepsze. 

Drapieżcy to książka, z która można spędzić miło popołudnie, ale to tyle. Nie zapadła mi na długo w  pamięć. Zdecydowanie wyczuwam w autorce potencjał i z pewnością sięgnę po kolejne powieści. Od książki nie oczekiwałam niczego, bo nie wiedziałam czego się spodziewać. Pomimo tego, że nie porwała i nie powaliła mnie na kolana to jest przyjemnym "średniaczkiem". Nie jest zła, ale zabrakło mi tego czegoś. 




Za udostępnienie egzemplarza dziękuję Harper Collins Polska.



Drapieżcy, t.3, Daria Orlicz | wydawnictwo Harper Collins Polska 2019 | 304 stron
Copyright © Recensione libretto , Blogger