
Swego czasu w blogosferze było głośno o Lokatorce J.P.Delaney, ale ja jestem osobą rzadko sięgającą po książki, które wszyscy czytają w jednym czasie. Wolę na spokojnie, gdy już kurz bitewny opadnie, usiąść i dowiedzieć się o co tyle szumu. Tak właśnie było z Lokatorką, o której przypomniało mi się przy okazji premiery drugiej książki autora, czyli W żywe oczy.
Emma wraz z narzeczonym...