Im mniej ludzie o tobie wiedzą, tym mniejsze ryzyko, że cię zranią. To jeden ze sposobów na uniknięcie strat i zniszczeń
Kolejny dzień pełen spraw do rozwiązania w Akademi FBI w Quantico. Choć nie jest taki całkiem zwyczajny. Ekipa FBI dostaje pudełko pączków, w którym znajduje się informacja kiedy i gdzie ktoś zginie. Agentka Maggie O'Dell wraz ze swoim szefem dyrektorem Cunninghamem rozpoczynają śledztwo i wpadają w paszczę lwa. W domu na przedmieściach odnajdują kilkuletnią dziewczynkę we krwi i jej matkę w stanie agonalnym. Agenci nie zauważają żadnych śladów przestępstwa. Zastanawiają się co się stało matce dziewczynki, która wykrwawia się na własnym łóżku nie mając żadnej rany. Nagle dociera do nich, co może być tego powodem - broń biologiczna. Wiedzą, że nie mogą opuścić domu ani spotkać się z nikim z zewnątrz. Wzywają specjalną ekipę i zachodzą w głowę, co to może być.
Przyjeżdża specjalny zespół do walki z bronią biologiczną i zabierają w specjalnych kombinezonach całą czwórkę do specjalnego wojskowego ośrodka badawczego, w którym zostają umieszczeni w izolatkach i poddani badaniom. Niechcąc oszaleć Maggie postanawia pomóc swojemu koledze agentowi Tully'emu. Kobieta nie wie, co się dzieje z jej towarzyszami, którzy również zostali zamknięci w izolatce. Trwają intensywne badania, aby ustalić czym zostali zarażeni pacjenci. Diagnoza spada na nich jak grom z jasnego - jest to ebola zair. Najgorsza odmiana tego wirusa, która jest niezwykle zaraźliwa oraz w ogromnym stopniu śmiertelna.
Pada pytanie - kto to zrobił oraz dlaczego? Pojawiają się kolejni zarażeni. Początkowo wydaje się, że ofiary to przypadkowe osoby jednakże po głębokiej analizie można odnaleźć pewien klucz. Czy uda się opanować sytuację? Kto jest winowajcą całej tej sytuacji? Skąd zdobył ten śmiercionośny wirus?
Zabójczy wirus to kolejna powieść Alex Kavy, którą przeczytałam i się nie zawiodłam. Nie jest to górnolotny kryminał, który jest niezwykle zawiły. Dostajemy dobry, nieskomplikowany kryminał, który można spokojnie przeczytać w jeden wieczór i dobrze się przy nim bawić. Fabuła jest prowadzona logicznie i konsekwentnie, a akcja jest dynamiczna. Bohaterowie są dobrze wykreowani choć są raczej zwyczajni w niczym mi to nie przeszkadza. Maggie oraz cała jej ekipa to interesujący bohaterowie, gdzie każdy z nich jest inny i ma swoje problemy w prywatnym życiu.
Czy polecam? Owszem, bo Zabójczy wirus to idealny kryminał na upalny wieczór.
Za egzemplarz dziękuję booktime.pl
★★★★★★☆☆☆☆
Zabójczy wirus, Alex Kava | wydawnictwo Harper Collins 2020 | 304 str.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz