
Na jej szyi wisiał skórzany rzemień ze szklaną figurką, którą podarował jej tego ranka Jón. Była zimna jak lód i uformowana w kształt kobiety o drobnych, złożonych w zadumie dłoniach i poufnie spuszczonym wzroku. Szkło było rzadkie i kosztownie, a ona nigdy dotąd nie posiadała przedmiotu, który służyłby wyłącznie ozdobie.
Niewielka osada w Islandii, rok 1686 . Młoda kobieta Rósa, która w wyniku...